Rok temu trafiliśmy do Moniówki i wracając do domu, wiedzieliśmy, że to nie był ostatni…
Jeden wolny weekend i sto tysięcy myśli, co by tu zrobić. Wyjechać, to pewnik. Tylko…
Rok temu trafiliśmy do Moniówki i wracając do domu, wiedzieliśmy, że to nie był ostatni…
Jeden wolny weekend i sto tysięcy myśli, co by tu zrobić. Wyjechać, to pewnik. Tylko…