Gdy mama zapytała mnie, czy pojadę z nią kiedyś do Rzymu, długo nie musiałam się zastanawiać. Propozycja wypowiedziana na głos szybko stała się rzeczywistością. Raz dwa znalazłam tanie bilety lotnicze i decyzja zapadła. We wrześniu Rzym. Trzy noce, ale tak naprawdę dwa pełne dni. Czasu niedużo, ale wystarczająco, by zachwycić się na tyle, że chce się wrócić. I to nie raz. Z dzieciństwa pamiętałam stolicę Włoch jako zakorkowane, zatłoczone, ale piękne miasto. Podczas tej podróży doszły nowe wspomnienia.
Najlepsza włoska pizza (z ziemniakami i druga z figami) z Pizzarium (miejsce, którym zachwycał się sam Anthony Bourdain), przepiękna Pinakoteka w Muzeach Watykańskich, nie wspominając o Kaplicy Sykstyńskiej, przeurocza dzielnica Trastevere, pełna zieleni ulica Margutta z mieszkaniem Joego Bradleya, chodzenie boso po mieście, najlepsza kawa w Sant Eustachio Il Caffe. Mam co wspominać, a zdjęcia jak zwykle są tego najlepszym dowodem.
25 komentarzy
Kulturalna Dolina
13 września 2013 at 06:24To czyste okrucieństwo pokazywać tak piękne zdjęcia w tak brzydką pogodę :)
Made of Nothing
13 września 2013 at 06:31Pięknie:)
M.
13 września 2013 at 09:16Aż zatęskniłam za tym miastem.
Obie z mamą pięknie wyglądacie! Widać, że podróż się udała:)
Delie
13 września 2013 at 09:42Bardzo mi się podobają.
Kitty
13 września 2013 at 09:52przepiękne zdjęcia! da się poczuć klimat tego miasta!
Hanysz
13 września 2013 at 13:27wspaniale Tolu! Przepiękne zdjęcia! Miałam plan na Rzym poślubny w październiku, ale jednak padło na Grecję :)
Czmiel
13 września 2013 at 16:26Tak ogromnie bardzo bardzo Ci zazdroszczę! PIĘKNE zdjęcia :-)
Miryo
13 września 2013 at 17:29Nigdy jakoś specjalnie nie ciągnęło mnie do Rzymu, ale twoje zdjęcia w magiczny sposób pokazują to miasto.
Piotr atAustin
13 września 2013 at 22:22Via Margutta 51!! .. jak miło znaleźć wielbicielkę Audrey i Gregory :^))
a Trastevere jest przepiękną klimatyczną dzielnicą
słoneczne pozdrowienia .. cieszę się, że tu do Ciebie trafiłem. Zdjęcia są przepiękne i inspirujące
Anonymous
13 września 2013 at 22:24Rozmarzyłam się….piękne.
Kinomaszyna
14 września 2013 at 07:37Twoje zdjęcia są po prostu bajeczne, nie mogę się napatrzeć!
(przypomniał mi się mój króciutki pobyt w Rzymie trzy lata temu i zatęskniłam okrutnie. To miasto, do którego chce się wracać!)
i też bardzo lubię pizzę z ziemniakami ;)
Anonymous
14 września 2013 at 13:57A gdzie nocowałyście, jeśli można zapytać?:)
tola
14 września 2013 at 22:12w hostelu nika, blisko koloseum. to był oraczej mieszkanie w kamienicy niż hostel, ale bardzo przyjemnie i miło.
CauseLoveIt
14 września 2013 at 19:48Cudne zdjęcia! :)
Travelling Milady
15 września 2013 at 22:24Zdecydowanie zachwycające zdjęcia! Uległam ich czarowi.
Kacper
16 września 2013 at 21:22Piękne zdjęcia, piękne Miasto.
Happier at Life
18 września 2013 at 11:17Mój Rzym, jeszcze tam wrócę.
Tymczasem bardzo dziękuję za przypomnienie.
Pauli
19 września 2013 at 18:51Tola to analogi czy nieanalogi?:) Piękne są , po prostu idealne!
tola
19 września 2013 at 21:57nieanalogi ;)
Karolina
23 września 2013 at 06:18Mam nadzieję, że podobne widoki zastanę w listopadzie. Trzeba jeszcze tylko znaleźć hosta! ;)
owieca
30 września 2013 at 10:44świetne zdjęcia!
PS mam podobne ujęcie z pocztówką vacanze Romane na Instagramie! :)))
Row
27 marca 2014 at 11:20Cudowny klimat zdjęć. Jakiego aparatu używasz zwykle? W którymś wpisie przewinęła się smena, ale tutaj chyba nie?
Agna
22 grudnia 2014 at 18:41Trafiłam tu zupełnym przypadkiem i tak mi się spodobało, że zaczęłam wertować Twój blog. Nawet nie wiem kiedy minęła druga już godzina;) Pięknie patrzysz na to co dookoła Ciebie, a że masz podobne spojrzenie do mojego to tym bardziej wsiąkłam w Twoje zdjęcia. Nie tak dawno byłam w Rzymie i okazuje się, że widziałam te same uliczki, te same miejsca;) Super jest jednak zobaczyć, to samo, ale okiem kogoś zupełnie innego:)
tola
27 grudnia 2014 at 17:01dziękuję, bardzo mi miło :))
Dzielenie pomnaża | DanceWithTheCamera
26 września 2015 at 22:50[…] masa klimatycznych urzekających zdjęć z Rzymu u Tolala. Aż mi się zamarzyło, aby tam […]