nowe kubki na nowe mieszkanie. czujemy się jak na wakacjach. zieleń i komary za oknem. brak zakłócających spokój tramwajów, krzyczących pod blokiem imprezowiczów oraz robotników na maszynach pracujących całą dobę przy budowaniu drugiej linii metra. jest inaczej, jest lepiej.
słońce zaglądające rano do okien i herbata z kubków z ciasteczkowym wzorem – nie mogę doczekać się jutra.
10 komentarzy
Cimnaa
11 lipca 2012 at 22:15Po takim opisie nie pozostaje mi nic innego, jak strasznie Ci zazdrościć ;P
tola
11 lipca 2012 at 22:33;)
ania
11 lipca 2012 at 22:32brzmi, jak spokojniej. lepiej. niech Wam się dobrze mieszka:)
jakiś sen w nowym miejscu?
tola
11 lipca 2012 at 22:34dużo snów (: dziś o drugiej ziemi (melancholia?), która na nas spadła i okazała się być zrobiona z milionów mrówek.
ania
13 lipca 2012 at 21:53melancholia <3
Anonymous
11 lipca 2012 at 22:38i najważniejsze: siara :]
tola
11 lipca 2012 at 22:43jes, ser siara! ;]
Anonymous
13 lipca 2012 at 14:50skad te cudne kubki?
tola
13 lipca 2012 at 23:03z tk maxx.
Anonymous
23 września 2012 at 13:26jakim aparatem i szkłem robisz zdjecia ?:)
bo cudownie wychodzą :)