Tola Piotrowska
Fotografia Sesja portretowa

There is a light that never goes out

Mam w głowie słowa Miłobędzkiej. Jestem do znikania. I do ratowania. Do patrzenia przez obiektyw. Im więcej emocji w człowieku, tym więcej do pokazania. Ja w pierwszej i ostatniej osobie. Niecierpliwość ciała. Trudno się zatrzymać, przyciskając spust. Biegnij biegnij, tyle twojego co zakłuje w piersiach. Biegnę.

e10 copye11 ewa nude jpg

You Might Also Like...

8 komentarzy

  • Reply
    Karolina Szpunar
    28 stycznia 2014 at 22:08

    Śliczne!

  • Reply
    olimpia
    29 stycznia 2014 at 15:18

    Jeśli kiedyś się spotkamy, poproszę Cię o choćby jeden portret.

  • Reply
    ohkejti
    30 stycznia 2014 at 14:25

    Piękne słowa, idealnie pasują do tych zdjęć.

    Ps. Odwiedzam Cię od dawna, ale w końcu sama mam bloga, więc stwierdziłam, że dobrze w końcu napisać do Ciebie kilka słów w komentarzu.

    Pozdrawiam mocno i ściskam, bo na dworze mróz!

    • Reply
      tola
      11 lutego 2014 at 09:10

      dziękuję więc tym bardziej za komentarz! :))

  • Reply
    Zuza
    30 stycznia 2014 at 17:32

    Piękne zdjęcia robisz, co do tego nie ma żadnych wątpliwości.

  • Reply
    agnieszka
    12 lutego 2014 at 02:49

    świetne!!, taka sesja z Toba to musi byc przyjemność i niezapomniana przygoda i pamiatka na zawsze!

  • Reply
    ta lån med betalningsanmärkning
    29 sierpnia 2014 at 02:48

    I’m not sure where you’re getting your info, but good topic.
    I needs to spend some time learning more or understanding more.
    Thanks for fantastic info I was looking for this info for
    my mission.

    Take a look at my site: ta lån med betalningsanmärkning

  • Reply
    Sesja ciążowa w Warszawie - Ewa - Tola Piotrowska
    13 marca 2020 at 11:57

    […] wybraliśmy kameralne miejsce;). Sami zobaczcie, jak wyszło! Ja uwielbiam fotografować Ewę, jej rudość i piegi, jej podejście do kobiecości. A ciąża dodaje uroku i ta myśl, że już za chwilę.. […]

Leave a Reply