Dwie przepiękne i mądre dziewczyny, od których trudno oderwać wzrok… w piżamach, które zachwycają delikatnym wzorem i miłym w dotyku materiałem. Uwielbiam takie sesje. Pełne kobiecej energii, niezwykłej naturalności i uśmiechów, których nie ma końca. Sesja lookbookowa dla Lunaby odbyła się w nowo wyremontowanym i niezwykle klimatycznym mieszkaniu Asi. Mimo, że za oknem było dość ponuro, to w środku czułam się jak na jakimś piżama party, podczas którego zajadamy się ciastkami (Lukullus rządzi), dzielimy się sekretami (chichocząc co i raz), rozmawiamy o psach/dzieciach (tu już bardziej wchodzimy w dorosłość), przymierzamy biżuterię Matyldy Zielińskiej (zachwycająca, sprawdźcie koniecznie!) i nawet nie wiedząc kiedy… mamy to! Taka praca to wielka przyjemność. Dajcie znać, jak Wam się podoba! A po najmilsze piżamy chodźcie na stronę Lunaby!
Fotografia• Inspiracje• Sesja wizerunkowa• Zakupy
Sesja zdjęciowa dla Lunaby – najmilszych piżam wyprodukowanych w Polsce
Previous Post
Książki dla rocznego dziecka
3 komentarze
Saturejka
19 lipca 2018 at 15:40Bardzo fajna sesja! Czuć swobodę i dobrą atmosferę, a piżamki i szlafroczki wyglądają bardzo zachęcająco.
tola
20 lipca 2018 at 10:30bardzo mi (i Lunaby na pewno też) miło :)
Szydłownia - sesja nowej kolekcji wiosna 2020 - Tola Piotrowska
15 kwietnia 2020 at 14:37[…] SESJA DLA MARKI LUNABY […]