Nie ma nic piękniejszego niż wspólna jedność myśli i nieskrępowane niczym swobodne działanie. Tak właśnie powstawała ta sesja. Bardziej na miejscu niż w głowach, ale z myślą przewodnią i zaufaniem. Ana, istota pełna niesamowitego wdzięku, jak nikt inny pasowała do tego typu zdjęć. HI-END w ruchu. Sukienki, które poddają się ciału i jednocześnie wyciągają z niego, co najpiękniejsze. Jest moc. W osobie, która je tworzy (Monika!), a także w każdej kobiecie, która się im nie oprze. Na początek: Ana – i jej self. Za udostepnienie przestrzeni dziękujemy VEG DELI.
Ubrania: HI-END
Modelka: Ana
Przestrzeń: VEG DELI
16 komentarzy
Ula
1 grudnia 2013 at 21:48Super!!
schronienie
1 grudnia 2013 at 22:26pretty!
styledigger
1 grudnia 2013 at 23:24Absolutnie przepiękne, podobnie jak modelka. Idealne dopasowanie wszystkiego:)
Anonymous
2 grudnia 2013 at 00:05matko, jaka piękna Kobieta i jakie piękne zdjęcia! tolu Kochana, bardzo to dobre! <3
Agnieszka
2 grudnia 2013 at 13:07coraz piekniejsze zdjęcia i modelki, bardzo przyjemnie patrzec jak się rozwijasz:)pozdrawiam!
nieodwaga
2 grudnia 2013 at 13:50piękne!
brunoszka
2 grudnia 2013 at 13:56bosko….szczerze…marzy mi się wspólna sesja ♥
brunoszka
2 grudnia 2013 at 13:57…podpisano… brunoszka :)
Zu.
2 grudnia 2013 at 17:54jakie piękne zdjęcia!
tola
2 grudnia 2013 at 21:59ojej, jak miło! a ja wczoraj mierzyłam bluzę w kwiaty w soho i teraz ciągle o niej myślę :))
Happier at Life
3 grudnia 2013 at 08:22Piękne zdjęcia! Podziwiam Ciebie i modelkę.
Kinga
5 grudnia 2013 at 16:15cudowne zdjęcia!!
Ida
10 grudnia 2013 at 16:40Pięknie tu. Zostaję na dłużej :)
miss-mood
10 grudnia 2013 at 17:10Bardzo bardzo klimatycznie :-) będę zaglądać. :-)
Kelly
12 grudnia 2013 at 20:45Jeju, cudowności. Te zddjcia na fotelu- uwielbiam, chyba powędrują na tapetę :)
Kacper
4 stycznia 2014 at 19:24Świetne zdjęcia, bardzo przyjemna dla oka sesja zdjęciowa. Pozdrawiam.