kraków przywitał nas mgłą. i stał się jeszcze bardziej magiczny niż zwykle.
Fotografia
mgła
Previous Post
Red in my head
Next Post
Kraków smakiem płynący
3 komentarze
unpluggetive
22 listopada 2012 at 20:45Mgła dodaje miastom tajemniczości. Mgła i Kraków, masz rację – jeszcze bardziej magicznie.
Magdalena Gabryś
14 stycznia 2013 at 02:02I właśnie dla tego widoku mam zamiar porzucić to co znane i zwykłe. W przyszłym roku zostawię Uniwersytet Warszawski aby spełnić moje marzenie o studiowaniu w Krakowie :)
Kocham to miasto :)
tola
16 stycznia 2013 at 13:11w takim razie życzę powodzenia, niech się spełni to, co najlepsze (: