Cześć Tolu! Piszę do Ciebie z anonima,gdyż trochę się wstydzę, ale z drugiej strony muszę wyrazić swój podziw do Twojej osoby i tego bloga. Znalazłam Cię przypadkowo przez twittera :) Muszę się przyznać, iż jestem zakochana w Twoim blogu! Tworzysz tak niesamowity klimat, że aż chce się więcej i więcej. Z ogromną przyjemnością przejrzałam całego bloga,czas upłynął mi tak szybko w to sobotnie popołudnie, że nie zauważyłam, iż wertowałam go aż do 19 :) To wszystko tak niesamowicie wciąga, że nie wiem, jak to opisać,żeby nie brzmiało banalnie.. Gratuluję Ci bardzo tego, co robisz, ja to ogromnie doceniam i będę Ci towarzyszyła dalej.Jesteś moją inspiracją :)
PS Jesteś z Warszawy? Jeśli tak, to czy mogłabym kiedyś Cię poprosić o pomoc w stylu : jak dojechać do …, gdzieś na fb w wiadomości? Nie byłam nigdy w naszej stolicy,a planuję z tamtąd lot :)
11 komentarzy
krupakasia
23 grudnia 2012 at 20:04Pięknaś!:)
a ta nowa tunika hajendowa zapowiada się bardzo zachęcająco!
skórzane mankiety <3
kelly
23 grudnia 2012 at 21:40ta tunika jest obłędna:)
M.
24 grudnia 2012 at 00:28ale masz już długie włosy :)
Sylvia
24 grudnia 2012 at 10:00Sukienka:) Wesołych Świąt!
Jag
24 grudnia 2012 at 20:26Piękna tunika i te rękawki – cud, miód, malina. P.s. Zdjęcia oczywiście też super, zazdrość:)
mowa liter
26 grudnia 2012 at 12:32Lubię bardzo Twoje hajendowe nabytki :)
Iwona a cup of ideas
26 grudnia 2012 at 18:41sukienka absolutnie świetna :)) uwielbiam wstawki skórzane czy z eko skóry :)
fiufiu and ulala
27 grudnia 2012 at 22:32Pięknie wygladasz :-))))) sukienka super! Obserwujemy?
Anonymous
29 grudnia 2012 at 19:04Cześć Tolu!
Piszę do Ciebie z anonima,gdyż trochę się wstydzę, ale z drugiej strony muszę wyrazić swój podziw do Twojej osoby i tego bloga. Znalazłam Cię przypadkowo przez twittera :)
Muszę się przyznać, iż jestem zakochana w Twoim blogu! Tworzysz tak niesamowity klimat, że aż chce się więcej i więcej. Z ogromną przyjemnością przejrzałam całego bloga,czas upłynął mi tak szybko w to sobotnie popołudnie, że nie zauważyłam, iż wertowałam go aż do 19 :) To wszystko tak niesamowicie wciąga, że nie wiem, jak to opisać,żeby nie brzmiało banalnie..
Gratuluję Ci bardzo tego, co robisz, ja to ogromnie doceniam i będę Ci towarzyszyła dalej.Jesteś moją inspiracją :)
PS Jesteś z Warszawy? Jeśli tak, to czy mogłabym kiedyś Cię poprosić o pomoc w stylu : jak dojechać do …, gdzieś na fb w wiadomości? Nie byłam nigdy w naszej stolicy,a planuję z tamtąd lot :)
Pozdrawiam ciepło,
Ola
tola
29 grudnia 2012 at 20:57pięknie dziękuję za piękne słowa i za odwagę w ich wypowiadaniu. Twój komentarz sprawił mi wiele radości (:
oraz chętnie pomogę.. najlepiej pisać tu: https://www.facebook.com/pages/REMAIN-NAMELESS/229367047181017?ref=hl lub bezpośrednio do mnie: https://www.facebook.com/tolka.fasolka
:]
Anonymous
30 grudnia 2012 at 11:05Cieszę się niezmiernie! Odezwę się na pewno po pomoc :) Pozdrawiam i dziękuję!!!!