Piękna uroczystość z pięknymi ludźmi. Kameralny ślub pełen pewności i luzu to dobry start w tym sezonie. Dzień dla siebie, z bukietem z piwonii i spinkami do koszuli w kształcie czaszek. Z uśmiechem, radością i dużą dawką miłości. Z wrażenia trochę braknie mi słów. Niech więc za mnie opowiedzą zdjęcia.
12 komentarzy
paulina
28 maja 2014 at 22:41mmm… uwielbiam takie zdjęcia. Piękna Ona!
Mizia
28 maja 2014 at 22:51Szkoda, że panna młoda nie wybrała na ślub tej drugiej sukni. Wygląda w niej zjawiskowo i ta suknia pasuje do Niej idealnie – do Jej twarzy, tatuaży.
Marta
28 maja 2014 at 22:55P R Z E P I E K N E :)
Żona modna
28 maja 2014 at 23:04Przepiękne zdjęcia robisz Tolu!
Cudowna kreacja Panny Młodej z przyjęcia!
Domi
28 maja 2014 at 23:20Piękna młoda! Wygląda jak Scarllet Johanson!
Aśika
29 maja 2014 at 22:52Też tak pomyślałam!
Kasia
29 maja 2014 at 07:53P R Z E P I Ę K N I E.
wenus-lifestyle
29 maja 2014 at 08:59Ale piękne zdjęcia. Super! :)
Katarzyna
29 maja 2014 at 12:12Piękne zdjęcia! Bardzo podoba mi się ich klimat który stworzyłaś za pomocą cudnych barw!
Monika
30 maja 2014 at 16:17Muszę wiedzieć skąd ta druga suknia Panny Młodej, przepiekna!
ecocitytour
6 czerwca 2014 at 14:42Piękne zdjęcia! Bardzo mi się podoba makijaż Pani Młodej!
Karolina
1 sierpnia 2014 at 14:31Piękne.